KONIEC tej burzy wielkiej nareszcie!
Czterech się uporało do lądu,
Na marne razem poszło czterdziestu
W kipieli piaskowej.
Uderzaj w dzwon, na ratunek skąpy!
W dzwon bij, na pomoc duszom poczciwym —
Sąsiad i przyjaciel i pan młody,
W obrocie szczerkliny!
Jak o wraku opowiadać będą
Kiedy tu zima zatrzęsie drzwiami,
„A czterdziestu,” zapytają dzieci,
„Czy już nie wracali?”
Wtedy opowieść przepoi cisza,
A sentyment, gawędziarza oko;
I dzieci nie będą dalej pytać
Co falom wiadomo.
Pierwodruk, Życie V, 5
Johnson 619 | Franklin 685
■→ORYGINAŁ, HIGGINSON I TODD STRONA 17;
■→WYDANIE TERESY PELKA PO ANGIELSKU.
Tłumaczenie: Teresa Pelka, 2017.
Tekstu można używać pod którąkolwiek z tutejszych licencji,
■→Creative Commons 4.0, BY-SA 3.0, Licencja 2.5.
Także na licencji Creative Commons:
■→Źródło do poezji Emily Dickinson, utwór po utworze.
■→Notki do poezji Emily Dickinson.
REKLAMA

Świat może i nigdy nie widział jej oryginalnego pisma, jeśli jej umiejętność została wzięta za nadnaturalną. Zapraszam do Wierszy Emilii Dickinson w przekładzie Teresy Pelka: zwrotka tematyczna, notki o inspiracji greką i łaciną, korelacie z Websterem 1828 oraz wątku arystotelesowskim, Rzecz perpetualna — ta nie zasadza się na czasie, ale na wieczności.
Wolny dostęp,
■PDF w Internet Archive
■E-pub
■Okładka twarda, 268 stron